
"Mądrzy ludzie bronią "porządku" i "ładu" przed Kaczyńskim i PiS" - Jacek Karnowski nie ma złudzeń: "Dużo się zmieniło, ale znów wróciliśmy do sytuacji", ... aby zostało tak jak było? /// wPolityce nie ma złudzeń.
Karnowski komentuje wywiad Dudy odnoszący się do sprawy jego weta ws. ustaw o SN i KRS
Duda: Jestem głęboko przekonany, że gdy przyjdzie czas spokojnej refleksji nad tym, co się wydarzyło, będziemy potrafili wyciągnąć wnioski na temat tego, kto był w tej debacie stroną działającą na rzecz podziału i sporu, a kto dbał o porządek instytucjonalny w państwie i ład ustrojowy. A wtedy zapewnimy sukces formacji dobrej zmiany i przedłużymy jej mandat do dokonywania reform państwa.
To jest jednak nowy język głowy państwa: „porządek instytucjonalny” i ”ład ustrojowy” versus „podział” i „spór”. Tyle że bez „podziału” nie byłoby zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości, bez „sporów” niczego by w Polsce nie zmieniono. - pisze Jacek Karnowski z wPolityce.pl
Ja powiem co już mówiło wielu: wiele się musi zmienić, aby się nic nie zmieniło, ... i niech Kaczyński nie mówi, że weto Dudy to błąd, a nie wina. /// Błąd oczywiście był, gdy Kaczyński wybrał Dudę, i to jego wina. : /
Najciekawsza jest jednak wypowiedź prezydenta dotycząca zapowiedzianej przez PiS ustawy medialnej - zauważa Jacek Karnowski
Duda: Dziś mogę powiedzieć, że pochylę się nad tą ustawą ze szczególną uwagą. Mam nadzieję, że dobra idea zostanie przekuta na dobre rozwiązania legislacyjne z pożytkiem dla Polski, niezależności mediów od nacisków biznesu i polityki oraz medialnego pluralizmu.
Przy tak szlachetnych warunkach brzegowych trudno będzie o prawdziwe zmiany. W całej sprawie nie chodzi przecież o zamach na wolność mediów, ale o zmianę chorej sytuacji, w której tkwimy od ćwierćwiecza.
Prezydent Andrzej Duda jest konsekwentny. Po wetach mamy nowe tony w wypowiedziach publicznych. Z pewnością głowa państwa ma więcej informacji niż my, i wyciąga z nich wnioski, które uznaje za słuszne. Rację mają też ci (włącznie z samym prezydentem i jego ministrami) którzy apelują o powstrzymanie emocji i uspokojenie sytuacji.
To powiedziawszy, należy jednak dodać, w nieco gorzkim tonie: dużo się wydarzyło, dużo się zmieniło, ale znów wróciliśmy do sytuacji, w której mądrzy i umiarkowani ludzie (można dodać: „z różnych stron barykady”) bronią „porządku” i ”ładu” przed Jarosławem Kaczyńskim i Prawem i Sprawiedliwością. - Moim zdaniem ta droga nie doprowadzi nas do celu. Ona prowadzi ku klęsce. - pisze Jacek Karnowski.
WSZYSTKO WSKAZUJE NA TO, ŻE wPOLITYCE.pl NIE MAJĄ JUŻ ZŁUDZEŃ
Uważam że obecny pRezydent Andrzej Duda zdradził Polskę i Polską Młodzież mówiąc podczas kampanii wyborczej, że: Przyszłość ma na imię Polska!".
- Kłamał rano! Kłamał w południe, i kłamał wieczorem! -
Prawda kryje się w tych słowach, wypowiedzianych przez Dudę podczas powitania w POLIN Amerykańskiego Kongresu Żydów:
"Tę wyjątkową wspólnotę polityczną, którą nazywamy 'Rzeczpospolitą Przyjaciół', unicestwiła agresja nazistowskich Niemiec i przeprowadzony przez hitlerowców Holocaust (...) Dzisiaj znów razem budujemy wspólną pomyślną przyszłość" - Jak zaznaczył Duda, znamiennym jest, że gala odbywa się w gmachu Muzeum Historii Żydów Polskich. /// Całość >> http://ziut.neon24.pl/post/137732,mysle-ze-to-zdrada-duda-zainstalowal-ajc-w-polin
Polityka to realizacja celów osiągalnych, a nie gonienie za mrzonkami.
W przypadku obecnych decyzji - sprawa jeszcze nie jest rozstrzygnięta (tak można sądzić).
Natomiast prywatnie sądzę, że obecnie jest już czas na zmiany zasadnicze i to bez zbytniego "certolenia się" z polonofobiczną opozycją. Testem jest kwestia "usadzenia" niektórych, prominentnych przedstawicieli poprzedniej ekipy: tych, którzy"zasłużyli" się najbardziej.
Sprawa powinna wyjaśnić się w ciągu miesiąca.
Ale jesteśmy w czasie przejściowym, pod naciskiem lewackożydowskiej zagranicy, myślę że Pis robi co aktualnie może, raczej rozsądnie wyważa otwieranie kolejnych frontów a nie może w tym przesadzić. A przeciwnik jest niedyskutowalny, czarne nie jest czarne ani białe białe, lecz kto głośniej krzyknie, kogoś zakrzyczy nie dając dojść do głosu, odwrócenie pojęć.
No i mamy prezydenta typu chroń nas Boże od przyjaciół, sprawy przesuwają się w czasie, potrzebna wytrwałość.
- Pewnie "ten inny" by nie wygrał, ... bo PKW by na to nie pozwoliło. / Dlatego trzeba się cieszyć, że Duda to jednak nie bezczelny Komorowski, ... i martwić, bo Dudę trudno będzie odsunąć. - Ale to jest możliwe.
>> https://wpolityce.pl/polityka/351031-nowy-numer-sieci-ziobro-ujawnia-kulisy-batalii-o-uczciwe-sady-i-dodaje-prezydent-andrzej-duda-musi-wybrac-historyczna-wielkosc-albo-groteska
Duda vs. Ziobro, ... kto wygra?
- O TYM BĘDZIE W NASTĘPNEJ NOTCE
Jeden zbawiciel wystarczy :D
Pozdrawiam podobnie myślących.
Prezydent F.D.Roosevelt otoczony doradcami -agentami sowieckimi, był twórcą potęgi ZSRR. Roosevelt to jeden z największych wrogów Polski w naszej historii. W wielu polskich miastach są ulice jego imienia ...
>> https://www.youtube.com/watch?v=ncAPBJ3h7r0
>> https://wpolityce.pl/polityka/352417-co-nam-mowi-bartlomiej-sienkiewicz-prezydent-otrzymal-oferte-ulozenia-sie-z-obozem-iii-rp?strona=1
Elementarny pragmatyzm zakłada, że należy się otworzyć na Andrzeja Dudę, co wymaga szacunku dla urzędu, jego osoby i jego poglądów. To wydaje mi się najbardziej zdroworozsądkową konkluzją.
I dalej:
Sześć miesięcy wystarczy do tego, by stworzyć zupełnie nowy kontekst, nawet w łonie jednej partii. Nie musi powstawać żadne nowe ciało. To jest kluczem do całej historii.
Co te słowa oznaczają? Jak je należy odczytywać i w jakim kontekście?
TO TEŻ BĘDZIE CZĘŚCIĄ NASTĘPNEJ NOTKI
>> https://wpolityce.pl/polityka/352522-dobry-macierewicz-zly-blokujacy-prezydent-a-ja-czekam-na-choc-jeden-konkret-poza-ta-magiczna-teza
>>